Ćwierciakiewicza?<br> - No jak to? Doktora...<br> - A! - przypomniał sobie profesor. - Nie, skądże znowu!<br> - Więc co? - spytał natarczywie Niebylejaki i po chwili, podejrzliwie, z właściwym sobie młodzieńczym nietaktem, dodał:<br> - Czyżby wiadomość o Królowej?...<br> Lecz w tej chwili prof. Mmaa, zmieniając nagle temat rozmowy, rzekł trzeźwym tonem wykładowcy:<br> - Ad rem! Panie kolego! Ad rem! Mówiliśmy o cechach dziedzicznych i o cechach nabytych. Niech pan, panie kolego, przeczyta sobie rozdział o nabywaniu cech dziedzicznych, takich jak hrabstwo albo portfel akcji, rozdział o dziedziczeniu cech nabytych, takich jak na przykład syfilis, i wreszcie rozdział o wylosowywaniu cech wrodzonych, takich jak <orig>pykniczność</>, <orig>asteniczność</>, atletyczność, dobroć, zezowatość i