Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
stopniowo przeszło w alkoholizm i nabył marskości wątroby, co skończyło się śmiercią. Dość nędzny triumf dożyć mego wieku z czystą wątrobą, choć nie moja zasługa, tylko genów. Piłem dużo, ale starannie oddzielając czas pracy od czasu rozluźnień. Wódkę, we Francji wino, w Ameryce bourbon.
Najgorsze w alkoholu jest to, że robi z nas błazna. A przytomne oko w nas obserwuje i następnie stawia przed nami obrazy niszczące nasze dobre mniemanie o sobie. Wstyd, jaki się wtedy odczuwa, może mieć znaczenie pedagogiczne, przypominając, że jakiekolwiek nasze osiągnięcia są podminowane siedzącym w nas głupstwem, więc nie ma co się puszyć. Wstyd, ale także
stopniowo przeszło w alkoholizm i nabył marskości wątroby, co skończyło się śmiercią. Dość nędzny triumf dożyć mego wieku z czystą wątrobą, choć nie moja zasługa, tylko genów. Piłem dużo, ale starannie oddzielając czas pracy od czasu rozluźnień. Wódkę, we Francji wino, w Ameryce bourbon.<br> Najgorsze w alkoholu jest to, że robi z nas błazna. A przytomne oko w nas obserwuje i następnie stawia przed nami obrazy niszczące nasze dobre mniemanie o sobie. Wstyd, jaki się wtedy odczuwa, może mieć znaczenie pedagogiczne, przypominając, że jakiekolwiek nasze osiągnięcia są podminowane siedzącym w nas głupstwem, więc nie ma co się puszyć. Wstyd, ale także
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego