Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
tym stanie zniszczenia? Może za dziesięć lat, może jeszcze później. Niech sobie wydają dekrety. Rzeczywistość mówi przecież co innego. Łódź, również nie dotknięta prawie klęską wojny, zgromadziła wprawdzie trochę poważnych ludzi, lecz z Łodzią nikt się nie liczył.
Lekceważono jej miejsce w kulturze, bo przecież nigdy przedtem nie błyszczała tego rodzaju talentami. Mówiło się "polski Manchester" i w tej nazwie kryło się inne pojęcie: "miasto roboli". Gdzie tam Łodzi do stolicy.
Tylko Kraków, którego stołeczne tradycje były i są głęboko zakorzenione w umysłach jego mieszkańców. Prosperity miasta trwało kilka lat. Kraków dusił się przepełniony przesiedleńcami, niezbyt energicznie dopominał się o należyte
tym stanie zniszczenia? Może za dziesięć lat, może jeszcze później. Niech sobie wydają dekrety. Rzeczywistość mówi przecież co innego. Łódź, również nie dotknięta prawie klęską wojny, zgromadziła wprawdzie trochę poważnych ludzi, lecz z Łodzią nikt się nie liczył.<br>Lekceważono jej miejsce w kulturze, bo przecież nigdy przedtem nie błyszczała tego rodzaju talentami. Mówiło się "polski Manchester" i w tej nazwie kryło się inne pojęcie: "miasto roboli". Gdzie tam Łodzi do stolicy.<br>Tylko Kraków, którego stołeczne tradycje były i są głęboko zakorzenione w umysłach jego mieszkańców. Prosperity miasta trwało kilka lat. Kraków dusił się przepełniony przesiedleńcami, niezbyt energicznie dopominał się o należyte
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego