Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
umowę, statystyczny abonent zapłaci więc za telefon z nawiązką.
A jednak magii promocji opłaty ulega co piąty abonent i zmienia operatora. Ci, którzy chcą dobrze wyjść na jednym z niższych abonamentów, oszukują się: albo nie potrzebują telefonu, albo zapłacą więcej za rozmowy. Ci zaś, którzy dzwonią więcej, do takiej aranżacji również więcej dopłacają. Przy obecnym podziale rynku szansa na przyjęcie zasady: telefon za gotówkę a rozmowy w cenie połączeń stacjonarnych - jest niewielka. Sytuację mógłby zmienić czwarty konkurent, który musiałby zaproponować coś nowego. Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty mówi, że myśli nad wprowadzeniem czwartego operatora. I na mówieniu na razie kończy
umowę, statystyczny abonent zapłaci więc za telefon z nawiązką.<br>A jednak magii promocji opłaty ulega co piąty abonent i zmienia operatora. Ci, którzy chcą dobrze wyjść na jednym z niższych abonamentów, oszukują się: albo nie potrzebują telefonu, albo zapłacą więcej za rozmowy. Ci zaś, którzy dzwonią więcej, do takiej aranżacji również więcej dopłacają. Przy obecnym podziale rynku szansa na przyjęcie zasady: telefon za gotówkę a rozmowy w cenie połączeń stacjonarnych - jest niewielka. Sytuację mógłby zmienić czwarty konkurent, który musiałby zaproponować coś nowego. Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty mówi, że myśli nad wprowadzeniem czwartego operatora. I na mówieniu na razie kończy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego