Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
ci, Tomku, skorzystam z propozycji w odpowiednim czasie.
Czy to Wiśniowski w tak czarnych barwach przedstawił Australię?
- Wcale nie - zaoponował chłopiec. - Jak mógłby przebywać tutaj aż
dziesięć lat, gdyby mu się ten kraj nie podobał?
- No, ale jak wynikało z twoich słów, musiał opisać Australię jako
kraj rojący się od rozbójników. Wprawdzie pierwszymi kolonistami byli
deportowani więźniowie, lecz nigdy nie panowało tutaj bezprawie.
- Może się źle wyraziłem, proszę pana. Jak sobie przypominam
Wiśniowski pisał, że w stanie Wiktoria bezpieczeństwo życia i mienia
było większe nawet niż w Anglii. Niemniej został schwytany przez
zbójców nad rzeką Murrary.
- To prawda, bandyci grasowali przez
ci, Tomku, skorzystam z propozycji w odpowiednim czasie.<br>Czy to Wiśniowski w tak czarnych barwach przedstawił Australię?<br> - Wcale nie - zaoponował chłopiec. - Jak mógłby przebywać tutaj aż<br>dziesięć lat, gdyby mu się ten kraj nie podobał?<br> - No, ale jak wynikało z twoich słów, musiał opisać Australię jako<br>kraj rojący się od rozbójników. Wprawdzie pierwszymi kolonistami byli<br>deportowani więźniowie, lecz nigdy nie panowało tutaj bezprawie.<br> - Może się źle wyraziłem, proszę pana. Jak sobie przypominam<br>Wiśniowski pisał, że w stanie Wiktoria bezpieczeństwo życia i mienia<br>było większe nawet niż w Anglii. Niemniej został schwytany przez<br>zbójców nad rzeką Murrary.<br> - To prawda, bandyci grasowali przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego