działań niezupełnie konstytucyjnych, udało się królowi pokonać opory rodziny, wielu możnowładców, i ukochaną Barbarę poślubić, a tym samym wynieść na tron polski. Niestety, nie na długo. Pół roku po koronacji młoda, chora na raka królowa umarła, pogrążając króla i dwór w wielkiej żałobie. Tu melodramat napisało samo życie, tym silniej rozbudzał on emocje, nie pierwszego pokolenia widzów zresztą.<br>Z aktorskiego punktu widzenia nie była to rola nadmiernie ciekawa, serial poświęcony królowej Bonie Barbarę pokazywał tylko epizodycznie, w tle wielkich wydarzeń państwowych. Szansę pokazania tej niebanalnej postaci z wielu stron stwarzał scenariusz filmu Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny napisany z myślą właśnie o