Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
regionalną, zależnie, czy miał popleczników w ministerstwie, czy raczej w komitecie. Zapisał się do partii, bo tak będzie dla Exbudu lepiej, i prosił podwładnych, żeby założyli Solidarność z tych samych względów.
Książka kończy się na 1991 r. tryumfalnym debiutem giełdowym - i na tym roku kończy się złoty okres firmy, która rozkwit zawdzięczała budowom w bratnich krajach RWPG i rozliczeniom w rublach transferowych. Wprawdzie z pierwszej piątki spółek giełdowych tylko Exbud wyprzedził inflację, czyli dał swoim akcjonariuszom realny zarobek - ale był to zarobek skromniejszy niż wielu firm, które debiutowały później.
Sam Witold Zaraska był wciąż jednym z najpopularniejszych polskich menedżerów, dekorowanym licznymi
regionalną, zależnie, czy miał popleczników w ministerstwie, czy raczej w komitecie. Zapisał się do partii, bo tak będzie dla Exbudu lepiej, i prosił podwładnych, żeby założyli Solidarność z tych samych względów.<br>Książka kończy się na 1991 r. tryumfalnym debiutem giełdowym - i na tym roku kończy się złoty okres firmy, która rozkwit zawdzięczała budowom w bratnich krajach RWPG i rozliczeniom w rublach transferowych. Wprawdzie z pierwszej piątki spółek giełdowych tylko Exbud wyprzedził inflację, czyli dał swoim akcjonariuszom realny zarobek - ale był to zarobek skromniejszy niż wielu firm, które debiutowały później.<br>Sam Witold Zaraska był wciąż jednym z najpopularniejszych polskich menedżerów, dekorowanym licznymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego