Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 25/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Praga-Północ ogłosił w styczniu przetarg na wydzierżawienie terenu bazaru na okres 30 lat. Wczoraj oferta spółdzielni została pozytywnie zaopiniowana przez członków komisji przetargowej. Oficjalne wyniki przetargu zostaną jednak ogłoszone najwcześniej za dwa tygodnie.

Jaki pan, taki kram

Tymczasem, zdaniem potomków Juliana Różyckiego, założyciela targowiska, władze dzielnicy nie mają prawa rozporządzać ich ojcowizną. - Zrobię wszystko, żeby powstrzymać ten przetarg. Odwołam się do prezydenta Warszawy Marcina Święcickiego i wszystkich świętych - zapowiada Michał Potocki, prawnuk Juliana Różyckiego. W 1945 roku, dekretem uwłaszczeniowym, cała spuścizna rodu Różyckich przeszła na rzecz Skarbu Państwa. Dopiero siedem lat temu wojewoda warszawski przekazał teren bazaru ówczesnej gminie Praga
Praga-Północ ogłosił w styczniu przetarg na wydzierżawienie terenu bazaru na okres 30 lat. Wczoraj oferta spółdzielni została pozytywnie zaopiniowana przez członków komisji przetargowej. Oficjalne wyniki przetargu zostaną jednak ogłoszone najwcześniej za dwa tygodnie.<br><br>&lt;tit&gt;Jaki pan, taki kram&lt;/&gt;<br><br>Tymczasem, zdaniem potomków Juliana Różyckiego, założyciela targowiska, władze dzielnicy nie mają prawa rozporządzać ich ojcowizną. - Zrobię wszystko, żeby powstrzymać ten przetarg. Odwołam się do prezydenta Warszawy Marcina Święcickiego i wszystkich świętych - zapowiada Michał Potocki, prawnuk Juliana Różyckiego. W 1945 roku, dekretem uwłaszczeniowym, cała spuścizna rodu Różyckich przeszła na rzecz Skarbu Państwa. Dopiero siedem lat temu wojewoda warszawski przekazał teren bazaru ówczesnej gminie Praga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego