standardach zatrudnienia w szkołach. Wczoraj wiceszef tego resortu <name type="person">Franciszek Potulski</> przyznał, że ministerstwo boi się skutków tej decyzji. Jakie by one były? Likwidacja części szkół.</><br><q>- Jeśli powiemy, że w klasie powinno być na przykład 21 uczniów, to samorządy powołując się na nas, zlikwidują wiele szkół</> - mówił <name type="person">Potulski</>. Ale bez tego rozporządzenia, precyzującego, ilu nauczycieli potrzeba zatrudnić i jak liczne powinny być klasy, nie można określić, ile pieniędzy na oświatę powinny wydawać samorządy prowadzące szkoły. Efekt jest taki, że co trzeci samorząd wydaje na oświatę mniej, niż otrzymuje w subwencji oświatowej, natomiast w ponad 16 procentach gmin wydatki na oświatę znacznie przekraczają