państwom faszystowskim i sprzeciwiał się także przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do wojny.<br>Po opuszczeniu prezydentury zajmował nieprzejednane antyradzieckie stanowisko. Nawet wówczas, gdy ZSRR padł ofiarą agresji hitlerowskiej, Hoover bardziej obawiał się zwycięstwa Związku Radzieckiego aniżeli faszystowskich Niemiec. &lt;q&gt;"Jeśli przystąpimy do wojny, którą wygra Związek Radziecki, to tym samym pomożemy mu w rozprzestrzenianiu komunizmu w Europie i na całym świecie" - oświadczył Hoover. Stwierdził również, że współpraca Ameryki ze Związkiem Radzieckim "czyni cały argument za przystąpieniem do wojny w celu zrealizowania koncepcji Czterech Wolności wielkim pośmiewiskiem"&lt;/&gt;.<br>Herbert Hoover ostro atakował również administrację Roosevelta i Partię Demokratyczną za zbyt łagodną reakcję na konflikt radziecko-fiński