Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
prowadzić modlitwy we wszystkie najważniejsze święta, choć zgodnie z obyczajem przywilej ten należał tylko do największych mędrców i uczonych w Piśmie.

Według kandaharskich duchownych Omar, wiejski mułła, prowadził modły fatalnie. Mylił się wciąż, zapominał wersetów, a jego arabska wymowa pozostawiała tyle do życzenia, że wielu nabrało podejrzeń, iż emir nie rozumie, co mówi.

Pakistański doktor Dżalilullah, podobnie jak dziennikarz Rahimullah wywodzący się z pasztuńskiego plemienia Jusufzajów, też dostąpił zaszczytu audiencji u emira i zaskarbił sobie jego zaufanie. Lecząc zaś jego i dwór, doktor niezamierzenie zyskał bezcenną wiedzę o obyczajach afgańskiego władcy. Kiedy w ciemnym pokoju hotelu "Green" w Peszawarze wyliczał przywary
prowadzić modlitwy we wszystkie najważniejsze święta, choć zgodnie z obyczajem przywilej ten należał tylko do największych mędrców i uczonych w Piśmie. <br><br>Według kandaharskich duchownych Omar, wiejski mułła, prowadził modły fatalnie. Mylił się wciąż, zapominał wersetów, a jego arabska wymowa pozostawiała tyle do życzenia, że wielu nabrało podejrzeń, iż emir nie rozumie, co mówi. <br><br>Pakistański doktor Dżalilullah, podobnie jak dziennikarz Rahimullah wywodzący się z pasztuńskiego plemienia Jusufzajów, też dostąpił zaszczytu audiencji u emira i zaskarbił sobie jego zaufanie. Lecząc zaś jego i dwór, doktor niezamierzenie zyskał bezcenną wiedzę o obyczajach afgańskiego władcy. Kiedy w ciemnym pokoju hotelu "Green" w Peszawarze wyliczał przywary
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego