Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
renesansu była chorobą na chaos, śmierć i obłęd.
Montaigne wspomina w Próbach swoją wizytę w ferraryjskim azylu dla obłąkanych, gdzie przebywał wielki Tasso:

Montaigne ciągle wierzy jeszcze w wartość spoczynku, w nieruchome trwanie umysłu, choćby w sceptycznym zawieszeniu sądu. Korzystając z klasyfikacji Bacona, można by powiedzieć, że renesansowa antropologia preferuje ruch niechęci do ruchu (motus exhorrentiae motus):

Szalony Tasso ucieka przed sobą. Ciągle podróżuje, z Ferrary do Urbino, potem do Mantui, Paryża, Neapolu, Bergamo, Rzymu i Turynu.

Udręka ruchu, pragnienie spoczynku, trwania... Ale zatrzymać się nie wolno, choć pokus jest wiele. Świat to cudowne ogrody Armidy, które są i nie są
renesansu była chorobą na chaos, śmierć i obłęd.<br>Montaigne wspomina w Próbach swoją wizytę w ferraryjskim azylu dla obłąkanych, gdzie przebywał wielki Tasso:<br>&lt;gap&gt;<br>Montaigne ciągle wierzy jeszcze w wartość spoczynku, w nieruchome trwanie umysłu, choćby w sceptycznym zawieszeniu sądu. Korzystając z klasyfikacji Bacona, można by powiedzieć, że renesansowa antropologia preferuje ruch niechęci do ruchu (motus exhorrentiae motus):<br>&lt;gap&gt;<br>Szalony Tasso ucieka przed sobą. Ciągle podróżuje, z Ferrary do Urbino, potem do Mantui, Paryża, Neapolu, Bergamo, Rzymu i Turynu.<br>&lt;gap&gt;<br>Udręka ruchu, pragnienie spoczynku, trwania... Ale zatrzymać się nie wolno, choć pokus jest wiele. Świat to cudowne ogrody Armidy, które są i nie są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego