Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
czysta woda w obfitości, miliony nie chorowałyby na jaglicę, chorobę, która oślepia, a którą najłatwiej pokonać czystością.
Przeglądam raz jeszcze notatki z różnych wędrówek i oto niewiele znajduję krajów, gdzie nie natrafiałaby się okazja śledzenia tematu: woda i ludzie.
Widziałem, jak w dżungli na Borneo Dajacy łowcy głów budują zmyślne rurociągi z bambusa, które zapewniają im w ich "długich domach" obfitość wody źródlanej prosto z górskich potoków. W Amsterdamie spędzałem godziny oczekiwania na połączenie na lotnisku, które jest położone o kilka metrów poniżej poziomu morza, gdyż wydarto ten teren wodzie. Widziałem przedziwne tarasy wznoszone na wyspie Luzon przez plemię Ifugao, które
czysta woda w obfitości, miliony nie chorowałyby na jaglicę, chorobę, która oślepia, a którą najłatwiej pokonać czystością.<br> Przeglądam raz jeszcze notatki z różnych wędrówek i oto niewiele znajduję krajów, gdzie nie natrafiałaby się okazja śledzenia tematu: woda i ludzie.<br> Widziałem, jak w dżungli na Borneo Dajacy łowcy głów budują zmyślne rurociągi z bambusa, które zapewniają im w ich "długich domach" obfitość wody źródlanej prosto z górskich potoków. W Amsterdamie spędzałem godziny oczekiwania na połączenie na lotnisku, które jest położone o kilka metrów poniżej poziomu morza, gdyż wydarto ten teren wodzie. Widziałem przedziwne tarasy wznoszone na wyspie Luzon przez plemię Ifugao, które
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego