głosów, był Antoniszczak, przewodniczący Rady Narodowej w Krakowie - potwornie niepopularny.<br>A niepopularny był z tego powodu, że kiedyś w domu studenckim zatruły się studentki jakimiś nieświeżymi rybami.<br>No i zrobiono wielkie śledztwo, bo tam były wypadki śmiertelne.<br>Przyjechał Antoniszczak to zbadać.<br>One mówią, że ryby...<br>A on na to: "Tak, ryby... a potem się okaże, że to była ciąża".<br>Wściekli się na niego, że kawał chama.<br>Wtedy Gertycha dali - partyjnego.<br>Dostał olbrzymią ilość głosów i był bardzo miły w Sejmie.<br>W Skierniewicach był dyrektorem zakładu roślin.<br>Nagle zrobił karierę, został wicepremierem.<br>Nawet go spotkałem potem, pogadaliśmy.<br>Myślę, że on nic nie