Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
zanikły. Specjalistyczne urządzenie wykazało zaburzenie tętna dziecka. Lekarze zaczęli rozważać, czy wykonać cesarskie cięcie. Zdecydowali się jednak jeszcze trochę poczekać. - Gdy urodziło się dziecko, nie wydało żadnego odgłosu. Ale lekarze, zamiast zająć się naszym synem, kazali mi przecinać pępowinę, a potem położyli go na brzuchu matki. Mieliśmy wrażenie, że ten "rytuał" jest ważniejszy niż - jak się potem okazało - życie dziecka - opowiada mąż Renaty. Później lekarze zabrali je z sali porodowej i przez godzinę rodzice nie mogli się dowiedzieć, co się z nim dzieje. Gdy wreszcie ojcu udało się znaleźć syna, już nie żył. - Dlaczego lekarzom tak bardzo zależało na tym, by
zanikły. Specjalistyczne urządzenie wykazało zaburzenie tętna dziecka. Lekarze zaczęli rozważać, czy wykonać cesarskie cięcie. Zdecydowali się jednak jeszcze trochę poczekać. - Gdy urodziło się dziecko, nie wydało żadnego odgłosu. Ale lekarze, zamiast zająć się naszym synem, kazali mi przecinać pępowinę, a potem położyli go na brzuchu matki. Mieliśmy wrażenie, że ten "rytuał" jest ważniejszy niż - jak się potem okazało - życie dziecka - opowiada mąż Renaty. Później lekarze zabrali je z sali porodowej i przez godzinę rodzice nie mogli się dowiedzieć, co się z nim dzieje. Gdy wreszcie ojcu udało się znaleźć syna, już nie żył. - Dlaczego lekarzom tak bardzo zależało na tym, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego