Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
że ich cieszy, że naród wypowie swoją wolę, i życzą powodzenia w pracy.
- Dobrze, przyjadę - zgodził się Maciuś.
Ale nie jechał chętnie. Taki tam będzie pewnie krzyk, tyle dzieci, tak się wszyscy będą patrzyli na niego.
Ale kiedy zobaczył Maciuś, że oto zebrały się z całego państwa, żeby radzić, jak rządzić, żeby wszystkim było dobrze i wesoło, jak poznał po ubraniu dzieci wiejskie, z którymi tak niedawno dobrze się bawił, to nowa energia napłynęła w Maciusia i - powiedział bardzo ładną mowę.
- Jesteście posłami - mówił Maciuś. - Do tej pory byłem sam.
Chciałem tak rządzić, żeby wam było dobrze. Ale trudno zgadnąć jednemu
że ich cieszy, że naród wypowie swoją wolę, i życzą powodzenia w pracy.<br>- Dobrze, przyjadę - zgodził się Maciuś.<br>Ale nie jechał chętnie. Taki tam będzie pewnie krzyk, tyle dzieci, tak się wszyscy będą patrzyli na niego.<br>Ale kiedy zobaczył Maciuś, że oto zebrały się z całego państwa, żeby radzić, jak rządzić, żeby wszystkim było dobrze i wesoło, jak poznał po ubraniu dzieci wiejskie, z którymi tak niedawno dobrze się bawił, to nowa energia napłynęła w Maciusia i - powiedział bardzo ładną mowę.<br>- Jesteście posłami - mówił Maciuś. - Do tej pory byłem sam. &lt;page nr=175&gt;<br> Chciałem tak rządzić, żeby wam było dobrze. Ale trudno zgadnąć jednemu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego