Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
albo skromniej, na jednym z trzystu pól biwakowych (kilka kempingów jest stuprocentowo nudystycznych!). Można nurkować, latać za motorówką na spadochronie, kluczyć wąskimi uliczkami Górnego Miasta w Zagrzebiu i chłonąć atmosferę gwarnych kawiarenek stolicy. Można wybrać się na morską wycieczkę na wyspę Brijuni, gdzie miał letnią rezydencję prezydent Tito. Albo ulec rzymskim zabytkom Puli lub urodzie Dubrownika.
Wszędzie jednak warto próbować lokalnych win i słuchać pięknych chorwackich pieśni: "Zostawcie moje równiny" czy "O Marianno". Bo chorwacka dusza kocha pieśni, kocha taniec, a o śpiewaniu "na sucho" - jak mówią żartobliwie Chorwaci - nie ma mowy!
Informacje praktyczne
Dojazd. Najtaniej wypada jazda samochodem. Najtańszy bilet
albo skromniej, na jednym z trzystu pól biwakowych (kilka kempingów jest stuprocentowo nudystycznych!). Można nurkować, latać za motorówką na spadochronie, kluczyć wąskimi uliczkami Górnego Miasta w Zagrzebiu i chłonąć atmosferę gwarnych kawiarenek stolicy. Można wybrać się na morską wycieczkę na wyspę Brijuni, gdzie miał letnią rezydencję prezydent Tito. Albo ulec rzymskim zabytkom Puli lub urodzie Dubrownika.<br>Wszędzie jednak warto próbować lokalnych win i słuchać pięknych chorwackich pieśni: "Zostawcie moje równiny" czy "O Marianno". Bo chorwacka dusza kocha pieśni, kocha taniec, a o śpiewaniu "na sucho" - jak mówią żartobliwie Chorwaci - nie ma mowy!<br>Informacje praktyczne<br> Dojazd. Najtaniej wypada jazda samochodem. Najtańszy bilet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego