Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.19 (15)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kodeksowym, za to naganne moralnie! W Sojuszu ryba psuje się nie od ogona, lecz od głowy.
Pamiętajmy też, że to Leszek Miller zapewniał ministra Wiesława Kaczmarka (wkrótce potem zresztą usuniętego z posady), że to nie Jan Kulczyk kupił jego synowi luksusowy apartament w Konstancinie pod Warszawą.
Nieprzypadkowo czołowi politycy Sojuszu są ludźmi, jak na polskie standardy, bardzo zamożnymi. "Gazeta Wyborcza" majątek premierów Millera i Oleksego, ministra Szmajdzińskiego oraz marszałka Borowskiego wyceniła z osobna, na podstawie ich oświadczeń sejmowych, pomiędzy milionem a dwoma milionami złotych. Być może to wyjaśnia, dlaczego serca ludzi Sojuszu przesunęły się ku prawej stronie?
Ludzie SLD grabią pod siebie
kodeksowym, za to naganne moralnie! W Sojuszu ryba psuje się nie od ogona, lecz od głowy.<br>Pamiętajmy też, że to Leszek Miller zapewniał ministra Wiesława Kaczmarka (wkrótce potem zresztą usuniętego z posady), że to nie Jan Kulczyk kupił jego synowi luksusowy apartament w Konstancinie pod Warszawą.<br>Nieprzypadkowo czołowi politycy Sojuszu są ludźmi, jak na polskie standardy, bardzo zamożnymi. "Gazeta Wyborcza" majątek premierów Millera i Oleksego, ministra Szmajdzińskiego oraz marszałka Borowskiego wyceniła z osobna, na podstawie ich oświadczeń sejmowych, pomiędzy milionem a dwoma milionami złotych. Być może to wyjaśnia, dlaczego serca ludzi Sojuszu przesunęły się ku prawej stronie?<br>&lt;tit1&gt;Ludzie SLD grabią pod siebie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego