Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
wysłał zaufanego swego, nieznanego dotąd generała Żukowa. Nie wyróżnił się on dotąd zdolnościami, a przypominał trochę, nawet fizycznie Tuchaczewskiego: też silny, prawie atletyczny - i również bez dyskusji, dosłownie wykonujący każdy rozkaz. Wkrótce potem Bluecher został wezwany na naradę do Moskwy, wyjechał publicznie i uroczyście ze wszystkimi honorami i świtą specjalną salonką, ale do Moskwy te wagony nigdy nie dotarły, przynajmniej oficjalnie. Wszystkie zniknęły po drodze wraz z pasażerami i nigdy się więcej nie pojawiły. Jakby na kpiny zarządzono oficjalne poszukiwania, znowu prasa całego świata miała kolejną sensację i ubaw.
Jednak tym razem nie było ani oficjalnego procesu, ani lawiny dalszych aresztowań
wysłał zaufanego swego, nieznanego dotąd generała Żukowa. Nie wyróżnił się on dotąd zdolnościami, a przypominał trochę, nawet fizycznie Tuchaczewskiego: też silny, prawie atletyczny - i również bez dyskusji, dosłownie wykonujący każdy rozkaz. Wkrótce potem Bluecher został wezwany na naradę do Moskwy, wyjechał publicznie i uroczyście ze wszystkimi honorami i świtą specjalną salonką, ale do Moskwy te wagony nigdy nie dotarły, przynajmniej oficjalnie. Wszystkie zniknęły po drodze wraz z pasażerami i nigdy się więcej nie pojawiły. Jakby na kpiny zarządzono oficjalne poszukiwania, znowu prasa całego świata miała kolejną sensację i ubaw.<br>Jednak tym razem nie było ani oficjalnego procesu, ani lawiny dalszych aresztowań
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego