Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sam, a więc w gruncie rzeczy występuje jako obrońca grupy trzymającej władzę - ocenił wczoraj szef sejmowej komisji śledczej Tomasz Nałęcz. Wtorkowe zeznania świadków nazwał "żartami z sądu".
- Jak słucham pytań pani prokurator Kwiatkowskiej, to często uśmiecham się przez łzy, bo pani Kwiatkowska występuje jako obrońca tezy, że Lew Rywin był sam, a więc w gruncie rzeczy jako obrońca grupy trzymającej władzę. Jej sprawia satysfakcję udowadnianie przed sądem, że grupy trzymającej władzę nie było - twierdził Nałęcz wczoraj rano w Radiu Zet.
Skomentował też wtorkowe zeznania Aleksandry Jakubowskiej i Włodzimierza Czarzastego przed sądem. Oboje, pytani przez sąd, gdzie jest grupa trzymająca władzę, wskazali na
sam, a więc w gruncie rzeczy występuje jako obrońca grupy trzymającej władzę - ocenił wczoraj szef sejmowej komisji śledczej &lt;name type="person"&gt;Tomasz Nałęcz&lt;/&gt;. Wtorkowe zeznania świadków nazwał &lt;q&gt;"żartami z sądu"&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Jak słucham pytań pani prokurator &lt;name type="person"&gt;Kwiatkowskiej&lt;/&gt;, to często uśmiecham się przez łzy, bo pani &lt;name type="person"&gt;Kwiatkowska&lt;/&gt; występuje jako obrońca tezy, że &lt;name type="person"&gt;Lew Rywin&lt;/&gt; był sam, a więc w gruncie rzeczy jako obrońca grupy trzymającej władzę. Jej sprawia satysfakcję udowadnianie przed sądem, że grupy trzymającej władzę nie było&lt;/&gt; - twierdził &lt;name type="person"&gt;Nałęcz&lt;/&gt; wczoraj rano w &lt;name type="org"&gt;Radiu Zet&lt;/&gt;.<br>Skomentował też wtorkowe zeznania &lt;name type="person"&gt;Aleksandry Jakubowskiej&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Włodzimierza Czarzastego&lt;/&gt; przed sądem. Oboje, pytani przez sąd, gdzie jest grupa trzymająca władzę, wskazali na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego