Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 17
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 17
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
też sesja naukowa oraz monografia zamku, z uwzględnieniem ostatniego półwiecza.
Jolanta Flach
Ze wspomnień ratownika GOPR - Bezsilność
Gorce, czerwony szlak ze Starych Wierchów na Turbacz. Koło polany Mała Bukowinka stromy północny stok z blokami piaskowca porośnięty jest lasem. Przy ścieżce, na skałkach wisi krzyż pamiątkowy. Wokół niego pogięte żółtoszare blachy samolotu sanitarnego z Gdańska, który rozbił się tu w maju 1973 r. Wędrujący po Gorcach turyści zatrzymują się tutaj na chwilę zadumy.
25 maja 1973 roku o godzinie 13.40 dziewczynka pasąca krowy na polanie Mała Bukowinka usłyszała warkot zbliżającego się samolotu, a potem potężny huk. Przestraszona schowała się za drzewa. Po
Jolanta Flach
Ze wspomnień ratownika GOPR - Bezsilność
Gorce, czerwony szlak ze Starych Wierchów na Turbacz. Koło polany Mała Bukowinka stromy północny stok z blokami piaskowca porośnięty jest lasem. Przy ścieżce, na skałkach wisi krzyż pamiątkowy. Wokół niego pogięte żółtoszare blachy samolotu sanitarnego z Gdańska, który rozbił się tu w maju 1973 r. Wędrujący po Gorcach turyści zatrzymują się tutaj na chwilę zadumy.
25 maja 1973 roku o godzinie 13.40 dziewczynka pasąca krowy na polanie Mała Bukowinka usłyszała warkot zbliżającego się samolotu, a potem potężny huk. Przestraszona schowała się za drzewa. Po
też sesja naukowa oraz monografia zamku, z uwzględnieniem ostatniego półwiecza.<br><au>Jolanta Flach</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Ze wspomnień ratownika GOPR - Bezsilność</tit><br><br>Gorce, czerwony szlak ze Starych Wierchów na Turbacz. Koło polany Mała Bukowinka stromy północny stok z blokami piaskowca porośnięty jest lasem. Przy ścieżce, na skałkach wisi krzyż pamiątkowy. Wokół niego pogięte żółtoszare blachy samolotu sanitarnego z Gdańska, który rozbił się tu w maju 1973 r. Wędrujący po Gorcach turyści zatrzymują się tutaj na chwilę zadumy.<br> 25 maja 1973 roku o godzinie 13.40 dziewczynka pasąca krowy na polanie Mała Bukowinka usłyszała warkot zbliżającego się samolotu, a potem potężny huk. Przestraszona schowała się za drzewa. Po
