tronie król Jelonek<br>I w otoczeniu stu biedronek<br>Sprawuje rządy. Z miną hardą<br>Straż pełni Krzyżak z halabardą,<br>Tłum dworzan kornie chyli głowy,<br>A trzmieli szwadron honorowy<br>Stoi przy królu na polance<br>I prezentuje przed nim lance.<br><br>Król słucha pełen niepokoju<br>Ostatnich wieści z placu boju.<br>Marszałek Bąk z wysiłku sapie,<br>Gestykuluje i na mapie<br>Objaśnia przebieg całej wojny.<br>Generał Żuk jest niespokojny<br>I tylko czeka na rozkazy.<br>Król słuchał, ziewnął parę razy,<br>Szerszeniom kazał grać pobudkę<br>I tak przemówił z wielkim smutkiem:<br>"My, z bożej łaski król owadów,<br>Jelonek Szósty, władca sadów,<br>Ogrodów, łąk i pól, i lasów,<br>Największy rycerz