Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do Funduszu, gdzie urzędniczka kładzie je na stertę "Stomatologia". Teraz wszystko zależy od komisji, która pewnego dnia oceni, czy Kamil zasługuje na refundację zabiegu w znieczuleniu.

O trzeciej po południu zespół hospicjum po raz drugi siada w kręgu w sali kominkowej. Omawiają bilans dnia. Dwa zabiegi w klinice stomatologicznej - pełna satysfakcja. Cztery konsultacje - bezradność.



Groźny wirus K
En passant

DANIEL PASSENT

Nie znam Jana Kulczyka - oczekuję propozycji - dałem takie ogłoszenie, ponieważ śledząc media odnoszę wrażenie, że podstawowym warunkiem zrobienia kariery jest brak znajomości z panem Kulczykiem. Im dalej od Kulczyka - tym większe szanse na awans. Jeżeli Rokita zna Doktora, to może
do Funduszu, gdzie urzędniczka kładzie je na stertę "Stomatologia". Teraz wszystko zależy od komisji, która pewnego dnia oceni, czy Kamil zasługuje na refundację zabiegu w znieczuleniu.<br><br>O trzeciej po południu zespół hospicjum po raz drugi siada w kręgu w sali kominkowej. Omawiają bilans dnia. Dwa zabiegi w klinice stomatologicznej - pełna satysfakcja. Cztery konsultacje - bezradność.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Groźny wirus K&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;En passant&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;DANIEL PASSENT&lt;/&gt;<br><br>Nie znam Jana Kulczyka - oczekuję propozycji - dałem takie ogłoszenie, ponieważ śledząc media odnoszę wrażenie, że podstawowym warunkiem zrobienia kariery jest brak znajomości z panem Kulczykiem. Im dalej od Kulczyka - tym większe szanse na awans. Jeżeli Rokita zna Doktora, to może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego