Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
dobrego nosa. Słusznie podejrzewał malarza i jego wspólników. Ale, do stu tysięcy korniszonów, po cóż oni taskali tutaj cement?"
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Gdy tylko powiódł latarką wokół, spostrzegł natychmiast małą kładkę z desek, na której widniały ślady żwiru skalnego zmieszanego z zakrzepłym cementem, a dalej wyrwę w ścianie, zawaloną skałami i częściowo już zabetonowaną. Zerwał się. Dobiegł do wyrwy. Niestety, była zupełnie pusta. Małe lusterko wody zebrane na jej dnie odbiło zawiedzione oblicze chłopca.
W napiętym skupieniu obejrzał dokładnie każdy drobiazg. Wyrwa w skale zamurowana została może do jednej trzeciej. Murarka, którą oglądał, wskazywała, że nie wyszła spod
dobrego nosa. Słusznie podejrzewał malarza i jego wspólników. Ale, do stu tysięcy korniszonów, po cóż oni taskali tutaj cement?"<br>Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Gdy tylko powiódł latarką wokół, spostrzegł natychmiast małą kładkę z desek, na której widniały ślady żwiru skalnego zmieszanego z zakrzepłym cementem, a dalej wyrwę w ścianie, zawaloną skałami i częściowo już zabetonowaną. Zerwał się. Dobiegł do wyrwy. Niestety, była zupełnie pusta. Małe lusterko wody zebrane na jej dnie odbiło zawiedzione oblicze chłopca.<br>W napiętym skupieniu obejrzał dokładnie każdy drobiazg. Wyrwa w skale zamurowana została może do jednej trzeciej. Murarka, którą oglądał, wskazywała, że nie wyszła spod
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego