Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na wycieczki objazdowe po gwiezdnym miasteczku, aż do zakochania się w tym świecie gigantycznych maszyn i białych skafandrów, które to uczucie ma zaowocować niepowstrzymaną chęcią latania w kosmos. Wielu z nich spotka potem poważne rozczarowanie, gdy zrozumieją, że nigdy nie wejdą na pokład promu kosmicznego. Prawda jest taka, że wskutek selekcji odpadnie z programu większość z nich. Nie wytrzymają testów sprawności fizycznej, nie mają odpowiedniej psychiki albo po prostu szczęścia. Niepoprawni optymiści ubiegają się o zakwalifikowanie do lotu w kosmos nawet przez 10 lat, regularnie przystępując do ogłaszanych co dwa lata kolejnych werbunków. Wprawdzie, jak mówi Allan Bean, uczestnik misji Apollo
na wycieczki objazdowe po gwiezdnym miasteczku, aż do zakochania się w tym świecie gigantycznych maszyn i białych skafandrów, które to uczucie ma zaowocować niepowstrzymaną chęcią latania w kosmos. Wielu z nich spotka potem poważne rozczarowanie, gdy zrozumieją, że nigdy nie wejdą na pokład promu kosmicznego. Prawda jest taka, że wskutek selekcji odpadnie z programu większość z nich. Nie wytrzymają testów sprawności fizycznej, nie mają odpowiedniej psychiki albo po prostu szczęścia. Niepoprawni optymiści ubiegają się o zakwalifikowanie do lotu w kosmos nawet przez 10 lat, regularnie przystępując do ogłaszanych co dwa lata kolejnych werbunków. Wprawdzie, jak mówi Allan Bean, uczestnik misji Apollo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego