Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Bocznica kolejowa jest, tereny rozległe, uzbrojone, wysiedlone. Nikomu by nie przeszkadzała.
I tylko krzyż
Najpierw była wieś i las - potem kopalnia - na koniec będzie sam tylko las. I przydrożny krzyż - pomnik. Rok temu postawił go komitet z Danutą Chudy, Czesławem Dumą i Józefem Górką na czele. Na desce - żółtej jak siarka, która wszystko zniszczyła - napisano: "Jeziórko - wieś, która odeszła. 1700-1995. Jej pamięci poświęcamy". Co roku, w ostatnią niedzielę czerwca, odprawiane będą tam msze pamiątkowe.
Wieś istniała niespełna 300 lat, kopalnia 34. Po wsi została pamięć, a po kopalni spalone siarką pola. I jednak wspomnienia. Nim wszystko zżarła, pozwalała żyć.
WALDEMAR
Bocznica kolejowa jest, tereny rozległe, uzbrojone, wysiedlone. Nikomu by nie przeszkadzała.&lt;/&gt;<br>&lt;tit1&gt;I tylko krzyż&lt;/&gt;<br>Najpierw była wieś i las - potem kopalnia - na koniec będzie sam tylko las. I przydrożny krzyż - pomnik. Rok temu postawił go komitet z Danutą Chudy, Czesławem Dumą i Józefem Górką na czele. Na desce - żółtej jak siarka, która wszystko zniszczyła - napisano: "&lt;q&gt;Jeziórko - wieś, która odeszła. 1700-1995. Jej pamięci poświęcamy&lt;/&gt;". Co roku, w ostatnią niedzielę czerwca, odprawiane będą tam msze pamiątkowe.<br>Wieś istniała niespełna 300 lat, kopalnia 34. Po wsi została pamięć, a po kopalni spalone siarką pola. I jednak wspomnienia. Nim wszystko zżarła, pozwalała żyć.<br>&lt;au&gt;WALDEMAR
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego