Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
radiowy pedagog. W sposób wielce koleżeński zaopiekował się mną i czuwał nad moimi pierwszymi, chwiejnymi krokami w eterze. Oddawszy co boskie tym dwóm bogom mikrofonu, co cesarskie oddam jego cesarzowi, trzeciemu z kolei - Józiowi Opieńskiemu, który mi imponował zarówno swoim pięknym basem wśród barytonów, jak i absolutnym "luzem", czyli jak się to wówczas określało "flegmą" przed mikrofonem, a też i jako konferansjer publicznych "podwieczorków przy mikrofonie". Nie bez kozery chyba ta flegma Józia była iście angielska, bo to właśnie on krzepił nas potem, przez lata wojenne, ilekroć udało nam się dorwać do zakonspirowanego odbiornika, swoim basowym "Tu mówi Londyn". Czwartym asem
radiowy pedagog. W sposób wielce koleżeński zaopiekował się mną i czuwał nad moimi pierwszymi, chwiejnymi krokami w eterze. Oddawszy co boskie tym dwóm bogom mikrofonu, co cesarskie oddam jego cesarzowi, trzeciemu z kolei - Józiowi Opieńskiemu, który mi imponował zarówno swoim pięknym basem wśród barytonów, jak i absolutnym "luzem", czyli jak się to wówczas określało "flegmą" przed mikrofonem, a też i jako konferansjer publicznych "podwieczorków przy mikrofonie". Nie bez kozery chyba ta flegma Józia była iście angielska, bo to właśnie on krzepił nas potem, przez lata wojenne, ilekroć udało nam się dorwać do zakonspirowanego odbiornika, swoim basowym "Tu mówi Londyn". Czwartym asem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego