Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
Domejko poznawał i odkrywał dopiero teraz, sam. Morze Czarne nieoczekiwanie naprowadziło jego myśli na niedawno poznane osoby z historii.
- Nu Litowcy, panie inżynierze! - rozpoczął swe przemówienie do siedzących na pokładzie Zaborowskiego oraz drugiego mechanika, Zygmunta Kuske. - Nu wielki naród! O nich nikt nic nie wie. Ja, panie, wiem! Nu sam sie przekonał, jak mało ludzi o nich coś wie. Nu ja, panie, czytał. Nu dużo czytał! Weźmi pan sam na przykład Morze Czarne. Nu Olgierd z Kiejstutem. Wjechali, panie, konno do tego morza i całe zabrali dla siebie. Nu trzykrotnie krzykneli na trzy strony świata, machając mieczami, że bioro całe Morze
Domejko poznawał i odkrywał dopiero teraz, sam. Morze Czarne nieoczekiwanie naprowadziło jego myśli na niedawno poznane osoby z historii.<br> - Nu Litowcy, panie inżynierze! - rozpoczął swe przemówienie do siedzących na pokładzie Zaborowskiego oraz drugiego mechanika, Zygmunta Kuske. - Nu wielki naród! O nich nikt nic nie wie. Ja, panie, wiem! Nu sam sie przekonał, jak mało ludzi o nich coś wie. Nu ja, panie, czytał. Nu dużo czytał! Weźmi pan sam na przykład Morze Czarne. Nu Olgierd z Kiejstutem. Wjechali, panie, konno do tego morza i całe zabrali dla siebie. Nu trzykrotnie krzykneli na trzy strony świata, machając mieczami, że bioro całe Morze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego