Typ tekstu: Książka
Tytuł: Oni
Rok: 1997
5 godziny miał pracować 8,5 godziny. Plus rolki.

To znaczy wydłużyć mu się miało czas pracy o pół szychty w każdym tygodniu.
Nawet więcej. Wybuchła awantura. Wystąpiłem przeciw projektowi rządowemu. Uważałem, że z proponowanych zmian nie będzie węgla, nastąpi tylko dalszy rozkład górnictwa, ucieczka od zawodu, ucieczka tej wolnej siły roboczej, której już nam brak, albo doczekamy się strajku, z którego nie będzie więcej węgla, a szkody ogromne.
Zdawałem sobie sprawę, że mnie odwołają i oczywiście odwołali, odesłali do spółdzielczości, jednak wprowadzenie podwyższonego czasu pracy opóźniło się o kilka miesięcy, też dobrze.

Biuro Polityczne pańskich argumentów nie rozumiało?
Rozumiało, ale oni
5 godziny miał pracować 8,5 godziny. Plus rolki.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;To znaczy wydłużyć mu się miało czas pracy o pół szychty w każdym tygodniu.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nawet więcej. Wybuchła awantura. Wystąpiłem przeciw projektowi rządowemu. Uważałem, że z proponowanych zmian nie będzie węgla, nastąpi tylko dalszy rozkład górnictwa, ucieczka od zawodu, ucieczka tej wolnej siły roboczej, której już nam brak, albo doczekamy się strajku, z którego nie będzie więcej węgla, a szkody ogromne.<br>Zdawałem sobie sprawę, że mnie odwołają i oczywiście odwołali, odesłali do spółdzielczości, jednak wprowadzenie podwyższonego czasu pracy opóźniło się o kilka miesięcy, też dobrze.&lt;/&gt; <br><br>&lt;who1&gt;Biuro Polityczne pańskich argumentów nie rozumiało?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Rozumiało, ale oni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego