Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.24 (20)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
od wczoraj przyjmuję wizyty znajomych. Na pewno się nie nudzę. Mam przecież Internet. Adam ma w Zabrzu doskonałą opiekę. Lekarze tamtejszej kliniki bardzo o niego dbają. - Umieścili mnie w pojedynczej sali, teraz leżę tylko z jednym kolegą... to niepotrzebny kłopot - mówi Adam. - Mam wyrzuty sumienia, że wszyscy tak koło mnie skaczą, a ja tylko leżę - dodaje.
JOANNA LENART

Czy odczujemy wzrost gospodarczy?
W roku 2003 wzrost gospodarczy był prawie trzykrotnie wyższy niż rok wcześniej. Jednak ku zdziwieniu rządzących nastroje społeczne nie poprawiły się z tego powodu. Dlaczego? Otóż sytuacja firm i gospodarstw domowych jest coraz bardziej zróżnicowana. Firmy dobre stają się
od wczoraj przyjmuję wizyty znajomych. Na pewno się nie nudzę. Mam przecież Internet.&lt;/&gt; Adam ma w Zabrzu doskonałą opiekę. Lekarze tamtejszej kliniki bardzo o niego dbają. &lt;q&gt;- Umieścili mnie w pojedynczej sali, teraz leżę tylko z jednym kolegą... to niepotrzebny kłopot&lt;/&gt; - mówi Adam. &lt;q&gt;- Mam wyrzuty sumienia, że wszyscy tak koło mnie skaczą, a ja tylko leżę&lt;/&gt; - dodaje.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;JOANNA LENART&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Czy odczujemy wzrost gospodarczy?&lt;/&gt;<br>W roku 2003 wzrost gospodarczy był prawie trzykrotnie wyższy niż rok wcześniej. Jednak ku zdziwieniu rządzących nastroje społeczne nie poprawiły się z tego powodu. Dlaczego? Otóż sytuacja firm i gospodarstw domowych jest coraz bardziej zróżnicowana. Firmy dobre stają się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego