Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Obłęd
Rok: 1983
Bo ja pana pierwszy raz widzę, daję słowo.
- Myślę, że się znamy dobrze i od dawna - powiedziałem nie zrażony.
- No, może... Może poznaliśmy się wtedy, kiedy nie pamiętam.
Coś się ze mną działo, ale co, właśnie nie pamiętam.
Tak ze mną było na początku, dawno już, dawno...
- Przed wojną?
- A skądże!
Człowieku, przed trzema miesiącami...
Nic nie pamiętam.
To fakt.
Ale zdaje mi się, że pana to ja pierwszy raz widzę
Bo ja pana pierwszy raz widzę, daję słowo.<br>- Myślę, że się znamy dobrze i od dawna - powiedziałem nie zrażony.<br>- No, może... Może poznaliśmy się wtedy, kiedy nie pamiętam.<br>Coś się ze mną działo, ale co, właśnie nie pamiętam.<br>Tak ze mną było na początku, dawno już, dawno...<br>- Przed wojną?<br>- A skądże!<br>Człowieku, przed trzema miesiącami...<br>Nic nie pamiętam.<br>To fakt.<br>Ale zdaje mi się, że pana to ja pierwszy raz widzę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego