Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
że mnie uderzyłaś?
Po tamtej stronie słuchawki trwało milczenie, przerywane lekkim sapaniem.
- Wciąż mam widoczny ślad na policzku - rzekł B. - ale na pytanie naszej dyrektorki... pamiętasz profesor J. Tudsen, prawda? Otóż przed chwilą spytała mnie w obecności dwu innych kolegów, co stało się z moją twarzą. Odpowiedziałem, że naprawdę nic... skądże, po prostu zbyt długo czytałem, opierając prawy policzek na dłoni, stąd ślad (Lone była mańkutem, w przeciwnym wypadku uderzenie dokonałoby zmiany na lewej części twarzy)... Jak widzisz, nie chcę, byś miała jakiekolwiek nieprzyjemności.
- Aa - powiedziała Lone i B. uznał, że nie brzmiało to już tak odpychająco jak poprzednie milczenie.
- Jeszcze
że mnie uderzyłaś?<br>Po tamtej stronie słuchawki trwało milczenie, przerywane lekkim sapaniem.<br>- Wciąż mam widoczny ślad na policzku - rzekł B. - ale na pytanie naszej dyrektorki... pamiętasz profesor J. Tudsen, prawda? Otóż przed chwilą spytała mnie w obecności dwu innych kolegów, co stało się z moją twarzą. Odpowiedziałem, że naprawdę nic... skądże, po prostu zbyt długo czytałem, opierając prawy policzek na dłoni, stąd ślad (Lone była mańkutem, w przeciwnym wypadku uderzenie dokonałoby zmiany na lewej części twarzy)... Jak widzisz, nie chcę, byś miała jakiekolwiek nieprzyjemności.<br>- Aa - powiedziała Lone i B. uznał, że nie brzmiało to już tak odpychająco jak poprzednie milczenie.<br>- Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego