Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
wydawałem podziemny "Miesięcznik Literacki", spotkałem go przypadkowo na ulicy i zaproponowałem, aby przysłał mi swoje wiersze do wydrukowania. Od czasu do czasu dojeżdżał do Krakowa, ponieważ mieszkał i pracował w rodzinnej wsi. Za następnym pobytem w mieście dał mi kilka tekstów napisanych na bibułkach.
Były podniszczone, gdyż przewoził je w skarpetce. Wsadziłem bibułki do kieszeni. Miałem zamiar włączyć je do następnego numeru. I zamiast od razu ukryć te wiersze w mieszkaniu, nosiłem je przez kilka dni przy sobie.
Wtedy zostałem aresztowany i oczywiście podczas rewizji dostały się w ręce gestapowców. Na wstępnym przesłuchaniu pokazano mi te utwory i zażądano, abym wyjaśnił
wydawałem podziemny "Miesięcznik Literacki", spotkałem go przypadkowo na ulicy i zaproponowałem, aby przysłał mi swoje wiersze do wydrukowania. Od czasu do czasu dojeżdżał do Krakowa, ponieważ mieszkał i pracował w rodzinnej wsi. Za następnym pobytem w mieście dał mi kilka tekstów napisanych na bibułkach.<br>Były podniszczone, gdyż przewoził je w skarpetce. Wsadziłem bibułki do kieszeni. Miałem zamiar włączyć je do następnego numeru. I zamiast od razu ukryć te wiersze w mieszkaniu, nosiłem je przez kilka dni przy sobie.<br>Wtedy zostałem aresztowany i oczywiście podczas rewizji dostały się w ręce gestapowców. Na wstępnym przesłuchaniu pokazano mi te utwory i zażądano, abym wyjaśnił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego