ślubie, wiadomo, ale w tej chwili dochodzi do tego, że my praktycznie będziemy musieli planowanie dzieci jeszcze bardziej przesunąć, to znaczy doszliśmy do wniosku, a właściwie mój narzeczony mi to zasugerował, że na dzieci nie ma czasu, na dzieci nie ma po prostu pieniędzy, my studiujemy, mamy jeszcze troszeczkę do skończenia studiów, natomiast ja nie bardzo, się z tym zgadzam, bo właśnie tutaj państwo rozmawiają o biologii, ja bym się z tym identyfikowała, ponieważ...</><br><who2>- ...Czy pani się boi czekać?</><br><whon>- Ja bym, znaczy, ja boję się może w ten sposób, że boję się, że będzie czas kiedy przyjdzie taki czas, że będzie