wojen a bronieniem swojej pozycji w firmie, zmuszaniem otoczenia, by szanowało twoje prawa. Jeśli czujesz się - wygląda na to, że słusznie - wykorzystywana przez koleżankę, to "<orig>nieodzywanie</> się" przez jakiś czas jest dobrym wyjściem. Pomoże wam ułożyć w przyszłości wasze kontakty na nowych zasadach. Nie mów wkoło o swojej winie i skrusze, tylko przeanalizuj swoje błędy w samotności i ułóż plan na przyszłość: jak chciałabyś postępować, jakie cechy charakteru wzmocnić, z kim się chcesz przyjaźnić, współpracować. I przygotuj się psychicznie na długi dystans - jednorazowe awantury, z których potem się wycofujesz, to tylko sygnał, że psychicznie nie radzisz sobie z sytuacją. Zmienisz ją