stoi,<br>wraca, kołuje w niebiosach -<br>w niebiosach, skąd blask się roi<br>i plącze w modrzewia włosach.<br><br>Był modrzew rosą opity -<br>nie wiedząc po co i czemu<br>włożono ciężar młodemu<br>i wyniósł ciężar w błękity. -<br><br>Tam! tam wysoko na drzewie<br>w poszumach zamieszkać chcę!<br>Chcę! w mym żałosnym gniewie<br>pod złoto skryć się i rdzę!<br><br>I w domku pod chmur koroną<br>przekrzywić na bok głowę,<br>głowę zatulnie wtuloną<br>w piórka czerwone i płowe.<br><br>I płowe... I nic nie żądać,<br>lecz w bezpieczeństwie głębokim<br>głupio, o głupio spoglądać<br>na ziemię, w dół, jednym okiem. -</><br><br><div type="poem" sex="f">***<br><br>Świat jak mydlana bania,<br>na słomce wisząc Bożej,<br>drży
wiemy, jak cenny jest Twój czas – zajmiemy Ci tylko chwilę.
Czy dasz nam szansę, abyśmy mogli dalej tworzyć źródło Twojej sprawdzonej, darmowej wiedzy, z której właśnie chcesz skorzystać? Bez wpływu z reklam będzie to po prostu niemożliwe.
Dlatego prosimy – dodaj naszą domenę, jako wyjątek lub skorzystaj z instrukcji i odblokuj wyświetlanie reklam na naszych serwisach.