Typ tekstu: Książka
Autor: Szczypiorski Andrzej
Tytuł: Początek
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1986
widział nawet twarz ojca, matki, starszych braci, których duchy dawno go opuściły, potulnie oddając swe miejsce duchom husarzy, stepowych watażków i obrońców Jasnej Góry. Może właśnie u boku siostry Weroniki odpoczywał po trudach sarmackiej polskości i antysemickiego katolicyzmu, których on przecież sam nie wymyślił, które tylko naśladował, pełen niewyrażonego lęku, skrytych fobii, nieprześnionych snów.
Lecz nawet w parlatorium ulegał czasem podszeptom dwuznacznej osobowości, jakby w pobliżu świadka swojego dzieciństwa też nie umiał uwolnić się od upiorów.
Siostra Weronika była już bardzo stara i schorowana, kiedy po raz pierwszy użyła jego własnej, szyderczej broni. Władysław Gruszecki zbliżał się do pięćdziesiątki, ciastka od
widział nawet twarz ojca, matki, starszych braci, których duchy dawno go opuściły, potulnie oddając swe miejsce duchom husarzy, stepowych watażków i obrońców Jasnej Góry. Może właśnie u boku siostry Weroniki odpoczywał po trudach sarmackiej polskości i antysemickiego katolicyzmu, których on przecież sam nie wymyślił, które tylko naśladował, pełen niewyrażonego lęku, skrytych fobii, nieprześnionych snów.<br>&lt;page nr=57&gt; Lecz nawet w parlatorium ulegał czasem podszeptom dwuznacznej osobowości, jakby w pobliżu świadka swojego dzieciństwa też nie umiał uwolnić się od upiorów.<br>Siostra Weronika była już bardzo stara i schorowana, kiedy po raz pierwszy użyła jego własnej, szyderczej broni. Władysław Gruszecki zbliżał się do pięćdziesiątki, ciastka od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego