Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Wszyscy psychologowie są zgodni, powtarzając: jesteście razem nie przez przypadek. Wybraliście się nawzajem zarówno z powodu swoich zalet, jak i wad. Z punktu widzenia jednych cech pasujecie do siebie idealnie, inne powodują nieuniknione konflikty. Doskonale wiecie, że potraficie doprowadzić się do furii w ułamkach sekund, bo dokładnie znacie nawzajem swoje słabe strony. Wystarczą wam dwa zdania do rozpętania awantury godnej III wojny światowej i dwa kolejne, żeby tę awanturę zakończyć. Trzeba tylko zapomnieć o dumie. Ale niektórzy po prostu lubią kłótnie i są one nieodłączną częścią ich życia.
- Nienawidzę przykładnej "zgody małżeńskiej" - mówi Sergiusz, 30-letni makler giełdowy. - Specjalnie szukam kłótni
Wszyscy psychologowie są zgodni, powtarzając: jesteście razem nie przez przypadek. Wybraliście się nawzajem zarówno z powodu swoich zalet, jak i wad. Z punktu widzenia jednych cech pasujecie do siebie idealnie, inne powodują nieuniknione konflikty. Doskonale wiecie, że potraficie doprowadzić się do furii w ułamkach sekund, bo dokładnie znacie nawzajem swoje słabe strony. Wystarczą wam dwa zdania do rozpętania awantury godnej III wojny światowej i dwa kolejne, żeby tę awanturę zakończyć. Trzeba tylko zapomnieć o dumie. Ale niektórzy po prostu lubią kłótnie i są one nieodłączną częścią ich życia. <br>- Nienawidzę przykładnej "zgody małżeńskiej" - mówi Sergiusz, 30-letni makler giełdowy. - Specjalnie szukam kłótni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego