Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
przez niego wskazane. Nie zgadzam się oczywiście i postanawiam czekać aż się rozwidni. Wiktor jest jednak coraz bardziej nerwowy:
- Strzelaj, jest już widno, uważaj, siedzi przodem do nas, może nas zauważyć. Strzelaj! - słyszę w takt kolejnych pieśni.
Widno?! A niech go ...! Nic nie widzę!
- Daj, strzelę za Ciebie, masz za słaby wzrok, nie strzelisz - Wiktor tym razem przesadził.
Moja odpowiedź była kategoryczna i trochę niegrzeczna, bo Wiktor milczał wyniośle całe dwie pieśni, po czym roztokował się na dobre: "strzelaj, strzelaj, strzelaj...".
Nagle, tuż nad głową usłyszałem potężny łopot skrzydeł.
- Strzelaj szybko! Ona przyleciała, siadła za nami. On zaraz zleci na dół
przez niego wskazane. Nie zgadzam się oczywiście i postanawiam czekać aż się rozwidni. Wiktor jest jednak coraz bardziej nerwowy:<br>- Strzelaj, jest już widno, uważaj, siedzi przodem do nas, może nas zauważyć. Strzelaj! - słyszę w takt kolejnych pieśni.<br>Widno?! A niech go ...! Nic nie widzę!<br>- Daj, strzelę za Ciebie, masz za słaby wzrok, nie strzelisz - Wiktor tym razem przesadził.<br>Moja odpowiedź była kategoryczna i trochę niegrzeczna, bo Wiktor milczał wyniośle całe dwie pieśni, po czym roztokował się na dobre: "strzelaj, strzelaj, strzelaj...".<br> Nagle, tuż nad głową usłyszałem potężny łopot skrzydeł.<br>- Strzelaj szybko! Ona przyleciała, siadła za nami. On zaraz zleci na dół
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego