reżim idący w kierunku zminimalizowania wszelkiej aktywności pacjenta, wyciszenia go, uspokojenia. Silne środki nasenne wspomagane lekami antydepresyjnymi, izolacja, bezpieczeństwo i spokój, tym jest właśnie, ostatnio w psychiatrii dość popularna, tak zwana terapia snem. <br>A już te wszystkie drobne zakazy i ograniczenia - tu gest wskazujący zasłonięte okna i drzwi bez klamek - służą tylko ochronie pacjenta, jakże często niestety, ochronie przed nim samym. Ja też pewnie odczuwam, że jest to bardzo niesprawiedliwe, że nie zasługuję na aż tak kategoryczne traktowanie. Jeżeli jednak prowadzący mnie od kilku lat lekarz-psychiatra wprost ze swojego gabinetu przysłał mnie tutaj, to musiały istnieć ku temu jakieś powody