Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
się do mikrobusu, sprawia wrażenie ciężko chorego.
- Nie bój się nic, księżniczko afgańska. Przechowam ci konewkę. Tylko się nie upij - dorzuca i uśmiecha się smętnie. Wygląda, jak gdyby miał już dość podróżowania.
Po chwili mikrobus, spory, szesnastoosobowy ford, wysupłuje się spomiędzy dziesięciu srebrnych autokarów Academy Travel i znika w zimnym smogu Dwunastej Alei. Dyzio i Carlos odprowadzają wóz wzrokiem aż pod lotniskowiec-muzeum, a potem ruszają w drugą stronę, bo zamiast zjechać windą na poziom jezdni, zaczynają marsz długą i nagle pustą rampą dojazdową terminalu na północ, w górę rzeki, pod zimnym niebem, w samo dojmująco zimne południe, a za ich
się do mikrobusu, sprawia wrażenie ciężko chorego. <br>- Nie bój się nic, księżniczko afgańska. Przechowam ci konewkę. Tylko się nie upij - dorzuca i uśmiecha się smętnie. Wygląda, jak gdyby miał już dość podróżowania.<br>Po chwili mikrobus, spory, szesnastoosobowy ford, wysupłuje się spomiędzy dziesięciu srebrnych autokarów Academy Travel i znika w zimnym smogu Dwunastej Alei. Dyzio i Carlos odprowadzają wóz wzrokiem aż pod lotniskowiec-muzeum, a potem ruszają w drugą stronę, bo zamiast zjechać windą na poziom jezdni, zaczynają marsz długą i nagle pustą rampą dojazdową terminalu na północ, w górę rzeki, pod zimnym niebem, w samo dojmująco zimne południe, a za ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego