Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1937
róż?

Rad byś mi róże dać w winie i w chlebie,
Róże się cisną do gardła!
Matka mi wczoraj umarła...
Nie wiem, czy wolno całować mi ciebie?...
O śmierci rzucam ci wieść,
A ty mnie odstąp lub pieść!...

Otworzę okna, drzwi w słońce otworzę,
Rozwidnię ściany i sprzęty,
Rozbudzę ogród, snem zdjęty!
Ku ogrodowi przydźwignę twe łoże,
Pieszczotą zmącę ci krew,
Wsłuchany w ogrodu śpiew!

* * *

Kwapiły się burze,
Opóźnił się cud!
Powymarły róże
W cieniu twoich wrót.

O kulach przez błonie
Szedłem do tych róż.
Przyjść raz drugi po nie
Nie wolno mi już!

* * *

U wpółrozwartych stoim drzwi,
Marszcząc ku dalom
róż?<br><br>Rad byś mi róże dać w winie i w chlebie,<br>Róże się cisną do gardła!<br>Matka mi wczoraj umarła...<br>Nie wiem, czy wolno całować mi ciebie?...<br>O śmierci rzucam ci wieść,<br>A ty mnie odstąp lub pieść!...<br><br>Otworzę okna, drzwi w słońce otworzę,<br>Rozwidnię ściany i sprzęty,<br>Rozbudzę ogród, snem zdjęty!<br>Ku ogrodowi &lt;orig&gt;przydźwignę&lt;/&gt; twe łoże,<br>Pieszczotą zmącę ci krew,<br>Wsłuchany w ogrodu śpiew!&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;* * *<br><br>Kwapiły się burze,<br>Opóźnił się cud!<br>&lt;orig&gt;Powymarły&lt;/&gt; róże<br>W cieniu twoich wrót.<br><br>O kulach przez błonie<br>Szedłem do tych róż.<br>Przyjść raz drugi po nie<br>Nie wolno mi już!&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;* * *<br><br>U &lt;orig&gt;wpółrozwartych&lt;/&gt; &lt;orig&gt;stoim&lt;/&gt; drzwi,<br>Marszcząc ku dalom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego