Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
że coś zrobię) mogłoby nami powodować? Ja chcę po prostu zrobić reformę. Tamta formacja widzi pewną wartość w stanowisku. Sam fakt, że ktoś piastuje funkcję ministra, jest wartością. To już wystarczy. A więc załatwiam rzeczy bieżące. Przyjdą do mnie z pismem, to je podpiszę. Albo nie.

Morderstwa popełniane przez dzieci - specyfika polska, czy tendencja światowa? Skąd to się bierze, Pana zdaniem?

To jest wszędzie, ale w Polsce wybuchło z największą ostrością. Widzimy to niesłychanie wyraziście. Wynikło z całego splotu zdarzeń, który zaczyna się od rozchwiania systemu wartości, relatywizmu moralnego, poprzez pewne odreagowanie tamtej epoki, siermiężnego systemu. Ludzie zachłysnęli się konsumpcją - to
że coś zrobię) mogłoby nami powodować? Ja chcę po prostu zrobić reformę. Tamta formacja widzi pewną wartość w stanowisku. Sam fakt, że ktoś piastuje funkcję ministra, jest wartością. To już wystarczy. A więc załatwiam rzeczy bieżące. Przyjdą do mnie z pismem, to je podpiszę. Albo nie.<br><br>Morderstwa popełniane przez dzieci - specyfika polska, czy tendencja światowa? Skąd to się bierze, Pana zdaniem?<br><br>To jest wszędzie, ale w Polsce wybuchło z największą ostrością. Widzimy to niesłychanie wyraziście. Wynikło z całego splotu zdarzeń, który zaczyna się od rozchwiania systemu wartości, relatywizmu moralnego, poprzez pewne odreagowanie tamtej epoki, siermiężnego systemu. Ludzie zachłysnęli się konsumpcją - to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego