Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
happy.
Mirosław z Sosnowca
Od redakcji: Jeszcze jeden dowód, że jesteśmy pismem rodzinnym. Mamy nadzieję, że pana dziadek nie wypatrzył sobie oczu, oglądając CKM.


Czy wasz reporter, który przemierzył Rumunię śladami Draculi, dobrze się czuje?
Anna z Włodawy
Od redakcji: Twierdzi, że nic mu nie jest, ale coraz więcej czasu spędza w stacji krwiodawstwa.

LIST MIESIĄCA

Mam wiele przyjaciółek, często szczerze ze sobą rozmawiamy, i wiem, że żadna z nas nie miała takich świńskich marzeń, o jakich piszecie w lipcowym numerze CKM. Wasze pismo zobaczyłam u fryzjera i teraz mam wątpliwości, czy kiedykolwiek jeszcze do niego przyjść.
Małgorzata z Gdańska
Od
happy.<br>&lt;au&gt;Mirosław z Sosnowca&lt;/au&gt;<br>Od redakcji: Jeszcze jeden dowód, że jesteśmy pismem rodzinnym. Mamy nadzieję, że pana dziadek nie wypatrzył sobie oczu, oglądając CKM. <br><br><br>Czy wasz reporter, który przemierzył Rumunię śladami Draculi, dobrze się czuje? <br>&lt;au&gt;Anna z Włodawy&lt;/au&gt;<br>Od redakcji: Twierdzi, że nic mu nie jest, ale coraz więcej czasu spędza w stacji krwiodawstwa. <br><br>&lt;tit&gt;LIST MIESIĄCA&lt;/tit&gt;<br><br>Mam wiele przyjaciółek, często szczerze ze sobą rozmawiamy, i wiem, że żadna z nas nie miała takich świńskich marzeń, o jakich piszecie w lipcowym numerze CKM. Wasze pismo zobaczyłam u fryzjera i teraz mam wątpliwości, czy kiedykolwiek jeszcze do niego przyjść. <br>&lt;au&gt;Małgorzata z Gdańska&lt;/au&gt;<br>Od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego