Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
nie wiem tego. Wiem, co z nim. Popatrz, od czego zaczęliśmy... A o czym mówiliśmy tyle razy? Mieliśmy walczyć o lepszą Polskę, o same dobre, szlachetne rzeczy... Nie uśmiechaj się, sam to mówiłeś tyle razy.
- Mówiłem. Więc co?
- Wierzyliśmy, że jeżeli mamy walczyć, to w imię wolności i sprawiedliwości...
Szretter spochmurniał:
- Zostaw, to nie pora na deklamacje.
- A co teraz dalej będziemy robić? Z tym wspomnieniem, z tą krwią...
- Nie przesadzaj. Po co tyle gadania? Krew! Krew niewiele znaczy.
- Jerzy, nie mów tak! Nie wolno ci tak mówić...
- Owszem, liczy się krew, ale nie naszych wrogów. Tych będziemy strzelać jak psów
nie wiem tego. Wiem, co z nim. Popatrz, od czego zaczęliśmy... A o czym mówiliśmy tyle razy? Mieliśmy walczyć o lepszą Polskę, o same dobre, szlachetne rzeczy... Nie uśmiechaj się, sam to mówiłeś tyle razy.<br>- Mówiłem. Więc co?<br>- Wierzyliśmy, że jeżeli mamy walczyć, to w imię wolności i sprawiedliwości...<br>Szretter spochmurniał:<br>- Zostaw, to nie pora na deklamacje.<br>- A co teraz dalej będziemy robić? Z tym wspomnieniem, z tą krwią...<br>- Nie przesadzaj. Po co tyle gadania? Krew! Krew niewiele znaczy.<br>- Jerzy, nie mów tak! Nie wolno ci tak mówić...<br>- Owszem, liczy się krew, ale nie naszych wrogów. Tych będziemy strzelać jak psów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego