Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Teatrowanie nad świętym barszczem
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1967
W.2 patrzą po sobie. Słychać drugi gwizdek. Wszyscy
wybiegają.
SCENA TRZECIA
W kilka tygodni potem. Izba kacetowa. W.3 czyści buty
KAPY. Stawia je na taborecie, chucha, raz jeszcze przeciera



i znowu odstawia. Myje ręce i zabiera się do prasowania
spodni KAPY. Kładzie je na stole, niewidocznym jak i spodnie, nabiera do ust
wody i spryskuje. Prasuje i wiesza, żeby
wyschły. Już od chwili obserwuje go KAPO. Teraz podchodzi
do niego na palcach i wlepia mu siarczystego klapsa.
W.3 odskakuje, przerażony Oh! (ale widząc KAPĘ, uśmiecha się mimo wszystko)
Nie! Tak nie można!
KAPO wpycha mu do ust kostkę
W.2 patrzą po sobie. Słychać drugi gwizdek. Wszyscy<br>wybiegają.<br>SCENA TRZECIA<br>W kilka tygodni potem. Izba kacetowa. W.3 czyści buty<br>KAPY. Stawia je na taborecie, chucha, raz jeszcze przeciera &lt;page nr=114&gt;<br><br><br><br>i znowu odstawia. Myje ręce i zabiera się do prasowania<br>spodni KAPY. Kładzie je na stole, niewidocznym jak i spodnie, nabiera do ust<br>wody i spryskuje. Prasuje i wiesza, żeby<br>wyschły. Już od chwili obserwuje go KAPO. Teraz podchodzi<br>do niego na palcach i wlepia mu siarczystego klapsa.<br>W.3 odskakuje, przerażony Oh! (ale widząc KAPĘ, uśmiecha się mimo wszystko)<br>Nie! Tak nie można!<br>KAPO wpycha mu do ust kostkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego