stoję z tobą za rękę. Byłeś dla mnie uosobieniem wszystkiego tego, czego mi w życiu zabrakło...<br>- To tak, jak ty dla mnie...<br><br><br><tit>Odcinek 27</><br><br>*<br>Nad rzeką czas płynie zupełnie inaczej, to zgodnie z niespiesznym rytmem nadawanym falom przez podwodne kamienie, to znów szybko, w zwężeniach między skałami. Plecaki leżą sobie spokojnie koło nas, a my siedzimy oparci o siebie ramionami, wystawiając twarze do jesiennego słońca. Chłodna woda przepływa między palcami zanurzonej ręki, podnosisz ją potem i patrzysz jak srebrzyste krople spadają na opaloną skórę. Rzeka lśni jak lustro, a świat wokół nas zmniejsza się do niewielkiej kuli, ograniczonej dwiema skałami, przez