Szatana trzeba wypędzić, a kawę uczynić napojem chrześcijańskim". <br><br>Nic odtąd nie stało na przeszkodzie, by kawa zagościła na stołach nie tylko arystokratycznych smakoszy, lecz również w coraz liczniejszych "kawiarniach" (pierwsze powstały w Anglii, w połowie XVII wieku, w samym Londynie było ich ok. 2000). Cieszyła tam podniebienia także niższych warstw społeczeństwa.<br><br>&lt;tit&gt;Od krzaczka do filiżanki&lt;/&gt;<br><br>Zanim kawa trafi do naszych domów, przechodzi długą drogę i wymaga olbrzymiego nakładu pracy. Musi być zbierana ręcznie, ponieważ owoce dojrzewają przez cały rok i trzeba wybierać te, które osiągnęły właściwy stopień zabarwienia. Nawet najbardziej wprawiony pracownik nie jest w stanie zebrać dziennie więcej niż 7