Tatu wzbudza kolejny skandal, tym razem we własnym kraju. Dziewczyny zapowiedziały, że wystartują w wyborach prezydenckich w marcu. "Głosujcie na Tatu!" - agitują.<br>Jest tylko jeden problem. Julia Wolkowa ma 18 lat, Lena Katina - 19, a prawo rosyjskie mówi, że kandydat na prezydenta musi mieć co najmniej 35 wiosen. Jednak dziewczyny sprytnie obeszły ten nakaz. Stwierdziły, że jeśli zsumuje się ich wiek, to otrzyma się liczbę 37. Właśnie dlatego - i dlatego, że na scenie i w życiu prywatnym też są zawsze razem - będą w wyborach startować nie pod nazwiskami, lecz jako Tatu. "Nie można rozdzielić dziewcząt" - podkreśla rzecznik Tatu.<br>Tak więc Rosja