stanowi dziedziny korelacji <br>wiekowej, klasyfikacja jednostek jest bardzo rozbudowana i same metody klasyfikowania stają się coraz bardziej hermetyczne. Postęp następuje w tej materii bardzo powoli, istotne bowiem znaczenie przy negocjowaniu porozumień co do pojmowania standardów mają różnorakie względy prestiżowe, a poważnym obciążeniem jest też tradycja wiążąca standardy z niefortunnymi decyzjami sprzed dwustu niemal lat. Tak czy inaczej, morał z tego wypływa taki, że paleobiolog chcący oprzeć swoje rozważania na solidnej korelacji wiekowej, musi ją sobie zrobić sam, a przynajmniej zapoznać się z wnioskowaniem, którego do datowania wcześniej użyto.<br>&lt;page nr=55&gt;<br>Quenstedtoceras w reprezentującej zapewne następstwo czasowe serii próbek scharakteryzowanych przez średnie, zakresy zmienności